niedziela, 13 października 2013

Cud??????????????????????????????????????????????

Pojawiła się druga kreska!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mega blada,ale jest.
25 dzień cyklu ma prawo być blada.
Test zrobiony od niechcenia- bo dzisiaj idziemy na obchody dnia dziecka utraconego w naszym mieście i tak sobie pomyślałam- a co tam zrobię i tak wyjdzie negatyw. A tu szok.
Nie mogę w to uwierzyć- jutro rano powtórka testu a jak nadal będzie pozytywny idę na betę i progesteron.
Boje się jeszcze cieszyć...strach jest wielki, żeby drugi raz nie stracić dzieciątka.

Muszę przyznać, że ostatnio jestem bardzo nerwowa- kilka razy na męża się wkurzyłam o jakąś drobnostkę, no i dwa dni temu miałam takie silne kłucie w prawym jajniku, ale myślałam, że to zwiastuny okresu.

Jeśli jesteś mój cudzie proszę Cię żyj i się rozwijaj i nie odchodź proszę...

11 komentarzy:

  1. Jeszcze nie gratuluję by nie zapeszać, ale trzymam kciuki!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Gorąco życzę żeby wszystko skończyło się szczęśliwie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspieram w modlitwie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. kurcze trzymam kciuki i sie denerwuje razem z Toba..

    OdpowiedzUsuń
  5. Super wiadomosc :) Trzymam kciuki (za siebie tez, testowanie w sobote :) Tez mam nadzieje na 2 kreseczki...

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzymam kciuki! Idź do lekarz po luteinę lub dupka na wszelki wypadek

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie na początku też była bardzo blada, ale od razu zaczęłam faszerować się luteiną 3 razy dziennie po 2

    OdpowiedzUsuń